www.pionierzy40pp.pl

Szpicber

Chciałbym wszystkim zainteresowanym przekazać informacje na temat naszego wyjazdu do Olsztynka. Główna grupa wyjeżdża w piątek 13.05 z Żyrardowa w składzie; Tomek M., Tomek C., Mariusz, Krzysiek i Piotr M. wraz z boforsem. W tym samym czasie z W-wy wyjedzie druga grupka w składzie; Piotr B., Kuba i Wiesiek. Prawdopodobnie w sobotę dotrze z Bydgoszczy Piotr K. a z W-wy Andrzej. Jeszcze nie wiem jak wygląda przyjazd Jazłowiaka. Razem 11 osób zgodnie z planami.
Ponieważ chcemy tam się pokazać w różnych uniformach to należy już teraz rozdzielić role. Tomek M. będzie tam robił za "faszystę" reszta winna mieć ze sobą drelichy a dodatkowo dobrze by ktoś był w carskim uniformie a jeszcze inny w polskim uniformie na 1920r. Czekam na zgłoszenia chętnych.

pi.ko

ja też planowałem wyjazd i dojazd w piątek Smile

nie mam ani carskiego, ani 1920, tak więc będę w drelichu

Szpicber

O.K. czyli Piotrek K. jest także w piątek. Razem w piątek będzie 9 osób.

Tomek

Czy jest ustalona godzina przybycia na miejsce?

Szpicber

Nie jest. O której przyjedziemy o tej będziemy.

jazlowiak

Ja weżmę carski mundur czekam tylko na koszulę z Żyrardowa

marjan70

z przedstawionej propozycji ja mam tylko drelich

Szpicber

Ponieważ już Jazłowiak się zgłosił z carskim uniformem to potrzebujemy jeszcze kogoś na 1920r. w polskim umundurowaniu. Moją propozycję kieruję do Piotrka B.

Krzyśku

Ja mogę się stawić tylko w carskim uniformie, a to z tej przyczyny, że nie golę się od końca kwietnia celem zarośnięcia przynajmniej na Spałę i Bolimów. A ponieważ "ogolić się nie pozwolę, ten zarost noszę od sprzedwojny" a owijać się szmatami ala dzieci z czworaków nie ma sensu, to mogę jechać albo zarośnięty albo wcale...

Z drugiej strony Paweł na pewno nie będzie miał nowej koszuli na 13 maja, po tym co widziałem dziś u krawca... Poprostu krawiec nie zdąrzy.
Został niecały miesiąc, a krawiec na razie uszył 4 koszule z 23 jakie są w kolejce. A nie zaczął nawet rzeczy, które u niego zamawiałem jeszcze przed koszulami...

Szpicber

No dobra to Krzysiek robi za sołdata (cóż to za szantaż?), Tomek M. za faszystę (tu prośba Tomeczku żebyś jednak wziął także drelich na zmianę ale już bez reszty wyposażenia). Ponieważ będzie grupa robiąca WP 1920r. to Piotrek B. i pozostali biorą drelichy z pełnym wyposażeniem na 1939r. Co do Pawła to zawsze może mieć moją rubaszkę. Oprócz tego, ponieważ nie będziesz Krzysiu wrześniowy, to będziesz doglądał naszej dioramy zamiast strzelać z boforsa do Tomka.

pi.ko

już od piątku wiem, że przyszły tydzień (a więc i piątek też) będę w tyrce sam robił za dwóch, więc niestety mój przyjazd muszę przesunąć na sobotę rano

wojak33

rozumie że bierzemy tornistry do skansenu?

Szpicber

Proponuję aby tornistry wzięły tylko dwie osoby aby pokazać je na dioramie a pozostali nie muszą. Ze względów praktycznych chciałbym aby wziął je ktoś z tych którzy będą jechać własnymi autami a więc ktoś z czwórki; Tomek M.,Piotr B.,Piotr K.,Andrzej.

pi.ko

ok. ja swój wezmę

Szpicber

Zacznę od sprawy lekkiej, łatwej i przyjemnej a mianowicie uzgodniłem że oprócz Piotrka K. swój tornister na dioramę weźmie Tomek M. Pozostali tornistrów nie biorą. Należy zabrać ze sobą wszystkie niezbędne akcesoria do spania (karimaty, śpiwory itp.) oraz cały sprzęt pionierski także ten zespołowy (siatka maskująca, skrzynka z piwem,dobnia itd.) no i oczywiście baner.
A teraz mniej przyjemnie. Odbyłem dzisiaj długą i średnio przyjemną rozmowę z panią dyr. skansenu. Jak zapewne część z was wie, Marta już nie pracuje w skansenie i w związku z tym uzgodnienia jakie z nią zostały poczynione, są obecnie kontestowane przez w/w panią dyr. (również nową po wyborach samorz.). Niestety mimo i tak elastycznego oraz życzliwego mojego podejścia do ich pomysłów, próbowała (p.dyr.) wymóc na mnie obniżenie kosztów naszego udziału. Oprócz tego został zmieniony także sposób rozliczenia za nasz udział. Trudno tu rozpisywać się o szczegółach (dowiecie się wszystkiego już niebawem) w każdym razie moje odczucie jest takie że to chyba ostatni nasz przyjazd do skansenu.